środa, 25 kwietnia 2018

Trzy mądre małpy, czyli buddyjski sposób na szczęśliwe życie

W sklepach z chińskimi gadżetami można kupić przeróżne figurki. Są śród nich smoki, starcy, węże oraz... trzy małpy, siedzące razem. To właśnie te mądre – jedna zasłania sobie oczy, druga uszy, trzecia – usta. Okazuje się, że symbolizują one buddyjską zasadę życiową.

rys. z nextext.com

Te figurki są bardzo popularne, aczkolwiek na Zachodzie wypacza się ich znaczenie. Uważa się, że najstarszym przedstawieniem „małpiej” zasady: Nie widzę, nie słyszę, nie mówię zła - jest rzeźba na japońskiej świątyni Toshogu w Nikko. Tradycja jednak przypisuje tę filozofię buddyzmowi, który dotarł do Japonii z Chin w VII w. n.e., a rzeźba w Nikko pochodzi z XVII w.

W naszej kulturze powszechnie uważa się, że małpy symbolizują postawę niereagowania na zło, czyli pozwalanie, by zło się działo, my mamy jedynie nie przeciwstawiać się. Tymczasem buddyjskie znaczenie tego symbolu – niemówienie, niewidzenie i niesłyszenie zła jest o wiele głębsze i szlachetniejsze. Nie chodzi o to, by się od zła odwracać, o tchórzliwe przymykanie oczu, lecz o to, żeby odebrać mu moc. Nie słuchać i nie mówić złych rzeczy – bo słowa potrafią zabić. Nie oglądać złych rzeczy, nie kontemplować ich – bo podsycają w nas agresję i zło. Od zła na wszelkie sposoby należy się odciąć, by zachować swoją integralność i spokój ducha i szlachetność w postępkach. Mamy po prostu robić wszystko, aby żyć w świecie dobra i miłości, przekazywać innym i karmić siebie wyłącznie pozytywnymi emocjami. Nieustanne koncentrowanie się na złu sprawia, że ono się rozprzestrzenia!

Codziennie jesteśmy „faszerowani” jak kurczaki przed pieczeniem złymi wiadomościami. Słuchając radia, oglądając tv widzimy tylko wojnę, walki, podłość, złość, nienawiść. Oglądamy filmy pełne brutalności – filmy akcji, kryminały. W grach komputerowych intryguje nas jedynie przemoc, strzelanie. Nasiąkamy tym jak gąbki, nawet o tym nie wiedząc, karmimy mózg i swoje ciało tym złem, programujemy się na niszczenie, destrukcję. To ma wpływ na nasze życie, każdego dnia doświadczamy zła, bo nasze myślenie jest tak przesycone negatywnymi wiadomościami, obrazami, że tylko podobne przyciągamy do siebie.

Aby żyć życiem spełnionym i szczęśliwym, spokojnym i szlachetnym wybierajmy sobie lektury, filmy, rozrywkę. Są takie, które wzbogacą nasze życie, pomogą innym. Nie oglądajmy bez końca programów złych wieści, bowiem w ten sposób chce się nad nami zapanować. Sfrustrowani ludzie mają przekonanie, że żyją w złych czasach i że ich życie musi być po prostu szare i smutne i pozbawione radości. Tymczasem takimi codziennymi wyborami sami się tego dobra pozbawiamy.

Niechaj trzy małpki podpowiadają nam każdego dnia, jak postępować, czym się w życiu kierować. To bardzo prosta zasada, a jej stosowanie zmieni nasze nastawienie i doświadczanie już od "pierwszego dnia użycia". Naprawdę nie mamy nic do stracenia, zyskać możemy poczucie spokoju, szczęścia, radości. Wszędzie jest miłość, dobro, wystarczy jak przestaniemy koncentrować się na złu, kontemplować je. Pokontemplujmy piękno, dobro, prawdę, pokój i miłość.