Wszak każda pliszka swój ogonek chwali. Julku, przybywaj do Wrocławia (bliżej Ci chyba?). Tu mamy też bardzo stylowe, poniemieckie wille, zwłaszcza na Wielkiej Wyspie (Biskupin, Zalesie, Zacisze, Sępolno), w których skrzętnie odrestaurowanych wnętrzach otwierane są niezwykłe restauracje.
„Grape” przy ul. Parkowej (tuż przy rozległym, wiekowym Parku Szczytnickim, na ulicy pełnej ogromnych, poniemieckich rezydencji z XIX w.) jest właśnie taka. To pierwsza na świecie biblioteka wina (cokolwiek to znaczy), która oferuje wieczorne spektakle kulinarne.
Otóż, odbywają się tu degustacje, ale nie tylko wina. Zasada jest taka: musisz pojawić się między 18.00 a 20.00, wpłacić 250 zł/osobę i degustujesz wtedy 9 dań. Ich katalog zmienia się co 2 miesiące. Do nich za 120 zł/osobę możesz posmakować win, wybranych przez chiefa, a współgrających z konkretnym daniem.
Słyszałeś o czymś takim? Ja tam jeszcze nie dotarłam (trochę mnie zniechęca ta ilość dań, chociaż wiem przecież, że to mikroskopijne porcje wtedy są, ale wiesz, kobiety się wciąż odchudzają…). Otrzymałam piękny folder tej restauracji do skrzynki pocztowej. Wystrój jest uroczy, pełen motywów winorośli, drewna, stwarzających przytulny klimat.
W restauracji serwowane są też śniadania Spa (zdaje się, że w willi można też przenocować), lunchy, dania a la carte, ale nie w godzinach degustacji.
Oto przykład menu degustacyjnego classic (bo jest jeszcze wersja wegetariańska):
CEVICHE Z DZIKIEGO ŁOSOSIA
krem z avocado, pomarańcze
SMAŻONE PRZEGRZEBKI
kuskus z kalafiora, palony kalafior, kukurydza
GRANITA MOJITO
ZUPA Z ZIELONEGO GROSZKU, TOFFI
INTERMEZZO
Sorbet Pedro Ximenez Fiesta Grande
FILET Z KACZKI
krem z pomarańczy, glazurowana cykoria
POLICZEK Z WOŁOWINY CHARLAISE
purre z pieczonego chrzanu, rzepa
PREDESER
Creme Brulee, tonka, parafait z whisky
JAŚMINOWY MUS Z BIAŁEJ CZEKOLADY
Krówka z białej czekolady, sorbet z gorzkiej czekolady, lody lukrecjowe, espuma pralinkowa
No i co Ty na to??? Czy wystarczająco Cię zanęciłam? Wprawdzie żadnych gwiazdek ani sztućców Michelina ona nie ma (chyba działa od niedawna?), ale może warto zajrzeć.
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj, właśnie myśłałem, żeby się do Ciebie odezwać, bowiem Wrocław jest na moim kierunku jednego z wyjazdów pod koniec lutego lub na początku marca. Chiałem, żebyś mi pomogła wybrać coś co jest godne odwiedzenia we Wrocławiu. Chodzi o lokale, o których się mówi, do których chodzą wrocławianie, coś właśnie takiego jak Grape. Być może będzie to właśnie Grape. Chciałbym też zajrzeć do Pini Coffee & Wino bo mam tam zaproszenie. Odezwe się więc do Ciebie byś mi w tej materii pomogła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo proszę, pomogę jak tylko!
OdpowiedzUsuń