Dzwoni nasz domowy telefon. Andrzej odbiera, jakaś pani promocja mówi:- Proszę pana, gratuluję, pana telefon wygrał w konkursie...
- No nie, proszę pani, to niedopuszczalne! Bardzo nie lubię jak moje urządzenia grają beze mnie!
I odłożył słuchawkę...
Genialna odpowiedź! - moje urządzenia też żyją własnym życiem, co mnie wkurza: mój tel. sam wpisuje mi nazwiska do aplikacji "ulubione", tv co jakiś czas mnie informuje -"za chwilę nastąpi automatyczne wyłączenie" (i dotrzymuje słowa!), czajnik elektryczny gotuje wodę wtedy, kiedy sam ma ochotę na herbatę (ale jeszcze nie widziałam jak ją pije), nie mówiąc już o samochodzie, który włącza sobie tylną wycieraczkę jak ja cofam!
OdpowiedzUsuńCzy Andrzejek ma jakąś celną ripostę, którą bym chociaż zawstydziła moje samodzielne urządzenia? Buziaczki Basia
Ha, podpytam go, ale Basiu - jak Ty nie założysz bloga ze swoimi przygodami, to ja tu stworzę kategorię "przygody Baśki" i będę opisywała Twoje niesamowite starcia z wcale nie martwymi przedmiotami. Co do telewizora - mama ostatnio zgłasza podobny problem - w najciekawszych momentach filmu ów oświadcza, że za chwile się wyłączy (i się wyłącza). Jak na razie Andrzejek z nim poważnie nie rozmawiał....
OdpowiedzUsuń