wtorek, 7 stycznia 2014

My, Wrocławianie

Sytuacja podróżna.

Jesteśmy w Toruniu, zwiedzamy Starówkę najpierw sami (ja miasto świetnie znam, 5 lat tam studiowałam...), potem dołącza do naszej 4-osobowej wrocławskiej grupy przyjaciółka, tubyłka. Oczarowani urodą miasta w świątecznej szacie co chwila wykrzykujemy słowa zachwytu. Na to wreszcie Torunianka nie wytrzymuje i karci nas:

- Co wam się tak wszystko podoba, to dziwne!

- Aaaa, bo my z Wracławia jesteśmy... - odpowiadamy chórem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz